Naprawa powypadkowa ma sens tylko wtedy, gdy samochód można doprowadzić do stanu sprzed wypadku nie tylko wizualnie, ale i technicznie. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Cały proces zaczyna się od oceny stanu i możliwości naprawy. Toyota, która do nas trafiła przeszła go pomyślnie.
Uszkodzenia są widoczne gołym okiem. Corolla niestety solidnie oberwała, ale wjeżdża na nasz warsztat. I już niedługo znów będzie służyła swojemu właścicielowi.
Naprawa powypadkowa to cały proces. Najpierw solidną pracę wykonują nasi blacharze. Muszą nie tylko dopasować nowe elementy, ale także naprawić stare zgodnie z normami producenta.
Toyota Corolla wróciła do formy. Naprawa wymagała solidnej pracy, ale dzięki temu żadne powypadkowe niespodzianki nie będą psuły codziennej, spokojnej eksploatacji. Ani techniczne, ani wizualne.
Tak rozumiemy prawdziwe naprawy powypadkowe.
Potrzebujesz podobnej naprawy lub wyceny? Sprawdź naszą ofertę lub zadzwoń do nas! Chętnie pomożemy.